Słuchajcie jestem Lilian Sole i betuję ten tekst, rozdział mielibyście już dawno ale... Ale no właśnie, najpierw mja załamka totalna że nie chciało mi się nawet laptopa uruchamiać a potem problemy z nim związane. Mianowicie chrom się nie chciał włączyć, word i inne programy, a potem ot tak się wyłączył i nie chciał się włączyć. Oczywiście ja mądra zamiast sprawdzić czy bateria nie jest rozładowana zrobiłam wielki szum i zamęt, histerię i szloch do rodzicielki że laptop się popsuł, no ale teraz coś mnie tchnęło aby zobaczyć czy się nie rozładował no i BUM! Rozładował się! Ja mądra... Tak więc, piszę d was czego nigdy pewnie więcej nie zrobię aby was przeprosić, zaraz zbetuję tekst do końca i Laura go opublikuje i będziecie mieli co czytać!
Jeszcze raz bardzo przepraszam! :))
Niezmiernie podobał mi sie ten rozdział :) ciesze sie ze wreszcie został opublikowany. sprawdzałam niemal codziennie. w porównaniu do poprzednich jest znacznie lepszy. mam jednak dwie uwagi. Po pierwsze czasami zdarzają ci się powtóreznia np. : "owszem cechowała się pewnymi cechami,", czsami tez nie do konca jest wiadomo kto wypowiada która kwestie, a przynajmniej takie odniosłam wrazenie. A i jeszcze jedno, czasem opisujac jakąs sytuacje troche placzesz sie w słowach. Mimo wszystko idzie ci , wam , naprawde świetnie! nie moge sie doczekac kolejnego rożdziału :*
OdpowiedzUsuń